Archiwum październik 2020


rozrywka a sprawa polska
Autor: andraz
25 października 2020, 16:48

w tym epidemicznym stanie

to z rozrywek nam zostanie

by się zgwizdać na spotkanie

i nabluzgać dobrej zmianie…

Pean na cześć smartfona
Autor: andraz
22 października 2020, 11:33
Xiaomi mój smarfonie! Jesteś dla mnie łącznikiem ze światem!
Tyś mym mobilnym kamratem.
Niezależnie czy jestem rozradowany, czy przeżywam trwogę
zawsze i wszędzie polegać na twym ustrojstwie mogę.
Dzięki Tobie rozmawiam i SMS-uje
a w ramach rewanżu codziennie cię ładuje.
Ty jesteś moim katharsis na wszelaką nudę,
grając na twoich aplikacjach nie popadam w egzystencjalną ułudę.
Znasz mój rozkład zajęć i o wszystkim przypominasz;
w zamian za to nie dużo się dopominasz.
Jesteś mi pomocny również w słuchaniu fajnej muzy, załatwianiu interesów i innych rzeczy bez liku...
Dlatego na ten wiersz opisujący twe zalety poświęciłem trochę klików, a nie przynależę do fonoholików 📱
Loteria
Autor: andraz
17 października 2020, 21:36

zbiegają się ludziska,

aż im z pach pot ściska

zginają się tak zwani twardziele,

co zwietrzyli nadzieję na wielkie rządzenie,

które złagodziłyby cierpienia

ich matek, sióstr, dzieci, dziadków i etc

bo cholera po co są władza i pieniądze?

po to by załagodzić rządze

tych ludzi, którzy się trudzą

i swe niepochamowane pragnienia studzą

nad maltretowaniem rodzin, pijaństwie i gwałcie

przeto ich akcje straciły na wadze

w które zainwestowali swe całe życie,

spędzając je w bólu, cierpieniu i życie,

którym obsadzili swą całą rzeczywistość

popadawszy w coraz większą anemiczność

więc żżucali w owe żyto czarną kulkę

od taką wielowymiarową szpulkę,

którąż można rozwinąć wymyślnie

kopnąwszy w dal zamaszyście

otóż dla ich uratowania wymyślono różnego rodzaju loterie

od których bogactwa u czarnoskórego skóra blednie

aby uratować tych nieszczęśników

grabarzy, malarzy, żebraków i emetytów.

 

 

 

Nędznicy
Autor: andraz
17 października 2020, 20:50

to taka zamodlona subkultura

brudnych, śmierdzących Hajemnaennele*

takich zacofanych, potocznie zwulgaryzowanych delikwentów

przegranych, wyklętych i rozerwanych

pomiędzy więkuistą przyszłość a upadłe dziś

 

żyją w walących ruderach

pogodzeni ze swoją nędzną teraźniejszością

błągalnie się modląc czekają na wieczne zbawienie,

które nigdy nie nastąpi